*
pochłonięty ogniem godzinami wpatruję się w piec
robię tylko jedno
ogień ma się palić!
wszystko inne to tylko chwila
ale tam w środku w żarze
wszystko nabiera innego sensu
tam ważna jest każda chwila
w której spalam swoje życie
by zadowolić choć jedną osobę
pochłonięty ogniem wpatruję się w piec
tam dopiero jest życie
400 * i 36,6* człowieka...
to jest starcie dwóch żywiołów
i obydwa spalają się nawzajem !
'człowiek i ogień'
2017.08.10
02:32